Komentarze: 0
na koloniach bylo nudno,wiec nawet nic nie opisuje.......no ale zgodnie z obietnica zostawiam notke o koloniach
na koloniach bylo nudno,wiec nawet nic nie opisuje.......no ale zgodnie z obietnica zostawiam notke o koloniach
Przepraszam,ze tak dlugo nie pisalam.bardzo duzo sie wydazylo.na randce na ktora sie wybieralm mialam zamiar nie pojsc,ale poszlam i bylo swietnie.ja w swoim zyciu bylam na tysiacu randek,ale ta zapamietam do konca zycia.piotrek dal mi kwiatki dwa buziaki i tysiac slow......potem ja wyjechalam na kolonie(dlatego tak dlugo nie pisacam na blogu).zaczely sie telefony i obietnice buziakow.jak przyjechalam z koloni to spotkalam sie z nim i zaczelo sie od tego,ze JESTESMY PARA.Jestem bardzo szczesliwa z nim.Jest dla mnie taki kochany.....czuly......Wczoraj calowalismy sie caly czas.ja wkoncu zrozumialam co sie dla mnie liczy.jestem teraz bardzo szczesliwa dziekuje wszystkim ktorzy trzymali za mnie kciuki jestem BARDZO SZCZESLIWA
No Piotrek jest moim chlopakiem bardzo sie ciesze i nie wiem co pisac.jutro opisze co bylo na koloniach narazie to tyle pozdrawiam wszystkich pa pa do jutra
wlasnie wychodze na randke i strasznie sie boje.trzymajcie kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wczoraj szlam sobie z moja Milenka pod balkonem Piotrka(tedy prowadzi droga) zauwarzylam go na nim.usmiechnal sie i cos tam powiedzial.drugim razem przechodzilam tam sama,wtedy Piotrus kazal mi chwile zaczekac.wyszedl na dwor i odprowadzil mnie do domu.mowil,ze jestem ladna.................BOZE JAK JA SIE ZAKOCHALAM!!!!!!!!!!!!!!dzis jestem z nim mowiona na 19.00.szczegoly opowiem po randce.a zapomnialabym jutro jade do warszawy na 6 dni wiec moj blogus bedzie pusty